tag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post7657292426509807022..comments2023-10-02T16:31:39.618+02:00Comments on Potyczki: Z dyńkiWikera Potyczkihttp://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comBlogger20125tag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-8531762521124358762015-11-16T10:19:42.865+01:002015-11-16T10:19:42.865+01:00Jeżeli pestki lubisz, to ok. Ostatnio kupiłam bułe...Jeżeli pestki lubisz, to ok. Ostatnio kupiłam bułeczki z uprażonymi pestkami dyni, smaczne. ...Nawet w słodkiej zalewie octowej nie lubisz?<br />Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-69773937584847813312015-11-15T12:14:41.970+01:002015-11-15T12:14:41.970+01:00Dynia jest fuj. Tylko pestki z dyni są dobre:)Dynia jest fuj. Tylko pestki z dyni są dobre:)ashkihttps://www.blogger.com/profile/18349855206524752222noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-71254468452842966902015-11-14T20:30:36.126+01:002015-11-14T20:30:36.126+01:00No i jesteśmy w domu! na pewno pozazdrościłam Małe...No i jesteśmy w domu! na pewno pozazdrościłam Małej Mi i zamarzyło mi się identyczne dla ludzi mieszkanko w mutancie. To było podświadome, tak dawno nie miałam okazji śledzić poczynań Muminków (oprócz moich pseudo muminków, Bobka i Mi), że zapomniałam tę historię z dynią.... To zupełnie taką samą zacierkową na słodko jadałam, dynia pyszna jest w tej zupie. (narobiłaś mi smaku, nie mam już swojej dyniiwej głowy, ale w sklepach jeszcze są, jak nie zapomnę do jutra, to zapoluję;))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-43969546691160931972015-11-13T10:04:07.824+01:002015-11-13T10:04:07.824+01:00Placków z dyni nie jadłam. Jeszcze, teraz pewnie z...Placków z dyni nie jadłam. Jeszcze, teraz pewnie zrobię jak dorwę jakiś piękny okaz jutro na rynku :)) Moja babcia robi zupę zacierkową na mleku z dynią, lekko to słodzi, to smak mojego dzieciństwa... A ta wielka skojarzyła mi się z Mamusią Muminka, której pewnego razu wyrósł taki mutant w ogrodzie i starała się utrzymać to w tajemnicy przed domownikami żeby zrobić im niespodziankę, ale kłamanie kiepsko jej szło XD no i na koniec zrobiła dyniową rozpustę, przyjęcie na milion potraw z dyni, a ze skorupy Mała Mi zrobiła sobie domek :)katyahttps://www.blogger.com/profile/10941041408182199610noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-64753018180562128462015-11-12T20:52:46.647+01:002015-11-12T20:52:46.647+01:00No i najważniejsze Ci nie umknęło, bo to pestki wł...No i najważniejsze Ci nie umknęło, bo to pestki właśnie trzeba jeść. A reszta dyni to podobno sto procent wody ( no nie, przecież nie sto, może 99 ;))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-86379607161538664952015-11-10T23:38:11.576+01:002015-11-10T23:38:11.576+01:00W ogóle to jadłam dynię, ale bardzo dawno. Nawet j...W ogóle to jadłam dynię, ale bardzo dawno. Nawet już nie pamiętam jej smaku. Jak byłam mała, to lubiłam te pestki właśnie sobie otwierać i wyjadać środek:DToTylkoJahttps://www.blogger.com/profile/01127354467687266821noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-91739820525127085092015-11-09T00:59:30.956+01:002015-11-09T00:59:30.956+01:00A te pestki to podobno kwintesencja i wszystko co ...A te pestki to podobno kwintesencja i wszystko co najlepsze z dyni. Kupiłam paczuszkę w sklepie i planuję jakoś w jadłospisie ją wykorzystać, bo z mojej dyni pestki były małe i jakieś takie niedojrzałe... <br />Nie żałuj, smaczna jest, choć nie każdy ją lubi. Ja lubię, ale żeby najbardziej na świecie to nie;))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-65068223515148827612015-11-07T21:04:27.898+01:002015-11-07T21:04:27.898+01:00Gratuluję uprawy dyniowej, a ta wielka dynia to rz...Gratuluję uprawy dyniowej, a ta wielka dynia to rzeczywiście pewno ma niezłe pestki!:) Ja jakoś ani jednej dyni nie skonsumowałam. Trochę żałuję:)<br />Buziaki!:))ToTylkoJahttps://www.blogger.com/profile/01127354467687266821noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-9546832853267330652015-11-06T23:29:16.914+01:002015-11-06T23:29:16.914+01:00To zupełnie mam tak samo! muszę, to gotuję, ale be...To zupełnie mam tak samo! muszę, to gotuję, ale bez zaangażowania, ono pojawia się zrywami. Dziwne, bo pojeść to sobie lubię, zresztą nie ja jedna, bo oboje lubimy:)) Kiedyś tak powiedział: że dawno temu zasmakował mu mój bigos, to teraz za karę musi cieszyć się na kalafior z wody .. Wyszczekany, co?... Gdyby te placuszki były praco i czasochłonne, to na pewno nikt u nas nie poznałby ich smaku (ostatni zryw miałam w lato i nie spodziewam się następnego tak prędko:))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-89770386126694755372015-11-06T23:23:29.050+01:002015-11-06T23:23:29.050+01:00Koniecznie zrób dyniową grządkę, tak ładnie się pr...Koniecznie zrób dyniową grządkę, tak ładnie się prezentują jej liście, a jak pojawią się żółte bulwy, to już cudo... Faktycznie, jakie to użyteczne warzywo, no i dzięki dyni Kopciuszek znalazł męża na wysokim stanowisku:))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-1298512970136021472015-11-06T23:21:53.776+01:002015-11-06T23:21:53.776+01:00Robię je tak: trę dynię na grubo (lub na cienko), ...Robię je tak: trę dynię na grubo (lub na cienko), odciskam, solę, wbijam jajko, mąkę ziemniaczaną (lub pszenną) i na rozgrzany tłuszcz. Smażę nieduże, bo się ta masa rozpada i łatwiej zapanować nad "placuszkami" niż nad "plackami". Smaczne! a jeszcze ten żółciutki kolorek...:))<br />Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-64590259483061798832015-11-06T23:17:45.367+01:002015-11-06T23:17:45.367+01:00Twój Kokos czasami, a koty bardzo często! że to n...Twój Kokos czasami, a koty bardzo często! że to niby przez kłaki, których się nałykają. Ale tak tylko sobie tłumaczymy... kiedyś się dowiedziałam, że koty w przeciwieństwie do psów nie są łakomczuchami, i jedzą tylko tyle, żeby zaspokoić głód. Ja już nie wierzę w tę teorię, może kiedyś takie koty były, ale teraz spsiały i tak samo jak psy się opychają. A Matys, ten aktorzyna amator, w porze naszych posiłków robi miny zdychającego zagłodzonego psa, choćby przed chwilą zjadł konia z kopytami. I zawsze ktoś się zlituje;))<br />Może jak znajdę nasiona, to za rok posadzę Delicatę, smakowicie ją opisałaś:))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-81522825165730289192015-11-06T23:07:37.068+01:002015-11-06T23:07:37.068+01:00Ja jadłam, bo jak byłam mała to babcia gotowała dy...Ja jadłam, bo jak byłam mała to babcia gotowała dyniową o tej porze roku. Ale tylko jeden przepis znała, na słodko z zacierkami. I to jest mój smak dzieciństwa.Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-85119570153792918002015-11-06T23:05:13.251+01:002015-11-06T23:05:13.251+01:00Dzięki bardzo! ale trochę nie wiedziałam, jak ją z...Dzięki bardzo! ale trochę nie wiedziałam, jak ją zagospodarować. Właśnie, właśnie, ciekawe, co zrobią z taką dynią, gdy już zdobędą za nią pierwsze miejsce na wystawie dyń... może będą musieli jeść placuszki przez rok pięć razy dziennie:-))Wikera Potyczkihttps://www.blogger.com/profile/16141102587023391618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-57356501244223230672015-11-06T18:44:21.559+01:002015-11-06T18:44:21.559+01:00Nigdy z dyni nic nie ugotowałam;), ja w ogóle mał...Nigdy z dyni nic nie ugotowałam;), ja w ogóle mało gotuję tzn. tylko to co muszę;) ale jeżeli już muszę, to zdecydowanie wolę małe, robaczywe i "opiaszczone" za to z własnego ogródka. Taki gigant to pewnie naszpikowany jak bułki w supermarkecie. Pozdrawiam:)OlKahttps://www.blogger.com/profile/05836237753127480261noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-13307124349796428722015-11-06T09:26:32.468+01:002015-11-06T09:26:32.468+01:00A karoca Kopciuszka też była z dyni, prawda? Więc ...A karoca Kopciuszka też była z dyni, prawda? Więc ta przemysłowa jest na pojazd. Zazdroszczę tej własnej, pewnie za rok i ja się będę cieszyć swoją własną dynią.ankaskakankahttps://www.blogger.com/profile/13958629875620200968noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-20753259671968048832015-11-06T08:12:04.297+01:002015-11-06T08:12:04.297+01:00Mnie do dyni nie trzeba przekonywać, spożywam w il...Mnie do dyni nie trzeba przekonywać, spożywam w ilościach hurtowych, choć w formie placuszków, to jeszcze nigdy.... Koniecznie muszę to nadrobić!<br />Dynia gigantka robi wrażenie! No atak... letnia latanka to doskonały pomysł:-DSztuka rękodziełahttps://www.blogger.com/profile/00564097254134603762noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-12419834565058787582015-11-05T23:26:22.555+01:002015-11-05T23:26:22.555+01:00:))) mój Kokos też czasami robi zwroty, gdy zje &q...:))) mój Kokos też czasami robi zwroty, gdy zje "pod korek":) ale bywa, że to podgrzane zjada ponownie.. ;))<br />Gratuluję dyniowej uprawy:) a placuszki zapewne były bardzo smaczne:) Fajnie, że można z tego warzywa?/owocu? tyle różnych dobrości zrobić:) Ja wczoraj upiekłam taką podłużna dyńkę, zwaną Delicata (podobna w smaku do sweet potato, znaczy się słodkich ziemniaków, ale znacznie tańsza i może nawet..zdrowsza bo z polskiego gruntu;) i wyszły te pieczone w piekarniku z ogromną ilością ziół przepyszne!!! Polecam:) ..a może w smaku podobne do placuszków były, kto to wie:)<br />Buziaczki:)***HappyAlimakhttps://www.blogger.com/profile/08520413328128756755noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-1110166698724663922015-11-05T21:49:13.527+01:002015-11-05T21:49:13.527+01:00W życiu nie jadłam dyni, kiedy już się zdecydowała...W życiu nie jadłam dyni, kiedy już się zdecydowałam, okazało się, że już nie sprzedają krojonej, a tylko wielkie w całości, chyba poczekam kolejny rok ;)Anieliquehttps://www.blogger.com/profile/06469648347866666180noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7178879806626845650.post-78560199228719687292015-11-05T21:31:40.865+01:002015-11-05T21:31:40.865+01:00Mega dyńka, to ile by z niej było placuszków? Ale ...Mega dyńka, to ile by z niej było placuszków? Ale może jakieś niezdrowe by były?<br />Twoja fajniejsza :-) Pozdrawiam serdecznie :-)Klimjuhttps://www.blogger.com/profile/01414375712717287275noreply@blogger.com